piątek, 5 marca 2010

labnuk



Nowy asystent jest 100x lepszy od tego z zeszłego semestru.
Podobno jest podobny z wyglądu do D.
Prześwietliłam go.
W końcu nie na darmo zgodziłam się zapamiętać jago imię i nazwisko. FB i NK.

Jest o 100x bardziej rozrywkowy niż mój D., młodszy, brunet i po specjalizacji z medycyny... ach i jeszcze jest zajęty.

Na koniec on po prostu nie jest moim D.

Blady blondyn, a ciemny brunet- jakież to jasne kogo wybiorę (;

Ale zajęcia z Ciemnym Brunetem będą na pewno przyjemnością.

Brak komentarzy: