piątek, 3 kwietnia 2009
Bajka o Królu. (odc.5)
Wymyśliła sobie ostatnio niemiecki. Zobaczyła kiedy są jakie grupy.
Niby się tego niemieckiego uczyła 6 lat, ale nigdy na prawdę tego nie chciała zapamiętać. Najodpowiedniejsza byłaby grupa początkowa.
Takiej grupy nie było... no cóż, stwierdziła, że pójdzie na średnio-zaawansowaną. Zobaczy.
Zobaczyła... jak tylko weszła do sali, prowadząca usadziła ją koło... Króla.
I tak przez 1,5 godziny, siedziała ona i on. On pociągający, ona w jakimś sensie też- pociągała nosem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz